Ktoś wszedł do pokoju. Popchnął coś.
Szkło się rozbiło i ktoś umarł.
Rzucasz piłkę z całych sił, piłka w nic nie trafia nic nie jest do niej przywiązane
ani nie ma nikogo innego kto mógłby ją złapać i ją odrzucić.
Jak to możliwe że piłka do ciebie wróciła?
5 to 100zł, 5 i 25 to 200zł. Jeżeli kupisz jeszcze 255, to będzie kosztować 300zł. Co to jest?
Spotykasz mnie raz w miesiącu, raz w Maju, raz w Marcu ale nigdy w Styczniu.
Czym jestem?
Co możesz złamać nawet tego nie dotykając?